czwartek, 21 maja 2009











Wczoraj maly rodzinny reunion...ugotowalam dziewczetom pyszny obiadek..z winkiem...
Dzis kulturoznawcza wycieczka za miasto zimnym pociagiem..ponad dwie godziny do Figueras... gdzie mieszkal slynny artysta z zakreconym wasem....wielki maly czlowiek...swir...skrajny ekscentryk, oddany swojej pasji i muzie Gali, jeszcze do niedawna przechadzal sie ulicami miast hiszpanskich. Jeden z najwybitniejszych artystow XX wieku, jego dziela budzily wiele kontrowersji nawet po jego smierci. SALVADOR DALI. (Wilkepedia) Zwolennink konserwatyzmy i elitaryzmu, przeciwnik przecietnosci dosc typowj dla demokracji. Kolejnym jego ulubionym tematem zdjec obok oczow nosow, zegary...tik tak tik tak. I potem konteplacje na temat sztuki w malym barze na Gracji...

środa, 20 maja 2009






Palma mi odbila.....zwiedzamy z Ola...plaza i Park Guell again...

wtorek, 19 maja 2009


Znowu bar wczoraj..no bo co ...:) dzis maly jogging i jade zaraz odebrac kuzynke Ole, przyjzdza na 5 dni to znow poszalejemy troszke...:)

niedziela, 17 maja 2009





Co mozna robic w weekend w hiszpani, opalac sie? jesc? pic? todo huntos:)
Kolega gej Gabril z Kanady zabral nas na plaze do Sitges, slodko i mnostwo fajnych cialek ale wszyscy patrzyli na Gabriela....??? wieczorem kolacja z KAsia i Aleberto, Syryjskie jedzonko mniam.