czwartek, 3 grudnia 2009

Yoga Inbound Cuzco- kurs dla nauczycieli!



Al,ala...ala moje miesnie...wszystko boli... ale Nam daje wycisk Chaitania nasz nauczyciel, oprocz 2 razy dziennie praktyki i lekcji asan..czyli ze 3 godzny ciwczymy, wyklady, wyklady, filozofia i..koniecznosc nauki asan wedlug sansrtytu czyli np.surya namaskara, utthita trikonasana, prasarita padottanasana itp.i mantry.oj dawnos ie czlowiek nie uczy..ok lepiej ide powtarzac..OM!!!!
Naprawde ledwo ruszam miesniami ale bede silna;)
Na 4 dni jedziemy w gory zeby wiecej czasu moc poswiecic na nauke..ale nie narzekam w koncu sama doborwolnie sie na to zgodzilam wiec...OM!!!!!

4 komentarze:

  1. Siwak to chłon wiedze, bedziesz pozniej przekazywac :). A te nazwy to sa na prawd niezle!!Dla mnie ciezkie do zapamietanai :)

    OdpowiedzUsuń
  2. hej dla mie tez mega...a z 30 chyba ich jest...juz nie te lata na nauki;)

    OdpowiedzUsuń
  3. a mnie mimo 6ciodniowego śmigania o stokach nic nie boli tego roku:) też mogłaś sie zaczać wcześniej przygotowywać do wysiłku fizycznego;) tymczasem wiadomo, że dałaś radę! OM! (?)

    OdpowiedzUsuń